Forum PWM

Witam wszystkich na forum, a w szczególności modelarzy interesujących się modelami akrobacyjnymi na uwięzi. Jestem nowy tutaj na forum ale co nie znaczy, że zielony Mam na imię Robert, mam 22 lata, jestem z Częstochowy. Modelarstwem zajmuje się, a właściwie zajmowałem się przez 9 lat (samymi modelami klasy F2B około 5 lat). Napisałem "zajmowałem" gdyż mam teraz przerwę, ale na pewno w przyszłości wrócę do tego wspaniałego hobby. Trochę się już po zawodach objeździłem, czasami coś "wywalczyłem", a czasami nie, ale fajnie było, bo wiele się nauczyłem poprzez modelarstwo. Narazie nie mam czasu na budowę modeli, ale za to chętnie posłużę radą, jeśli chodzi o projektowanie, konstrukcje, wykańczanie, regulację (modelu i silnika, dobór itd., itp.) i oblatywanie modeli F2B. Mam dużo materiałów na temat tej kategorii (filmiki, plany, multum zdjęć i czego jeszcze tylko dusza zapragnie). Także miłośnicy tejże wspaniałej kategorii piszcie śmiało, jeżeli będę potrafił, zawsze pomogę, wezmę chętnie udział w każdej dyskusji, a i może czegoś nowego się dowiem Czekam na pytanka i posty, pozdrawiam wszystkich !!

Obawiam się (jako niegdyś F2C) F2... spotyka los dinozaurów.
Oczywiście w Częstochowie, gdzie jest prawdziwy tor i tradycje pewnie łatwiej spotkać entuzjastę kręcenia się w kółko.

U nas na lotnisku jeden z kolegów chciał z sentymentu wrócić do uwięzi, ale cóż... lata właśnie 2m akrobatem RC. I tego trendu już nic nie odwróci.

U nas w Częstochowie entuzjastów modelarstwa uwięziowego można policzyć na palcach jednej ręki, a odkąd zacząłem się interesować i startować w F2B byłem jedyny i jestem do tej pory który jak to określało wielu z moich kolegów "porwał" się na tą kategorie. Myślę, że parę osób może i bym wkręcił w to ale przerazili sie ogromem pracy jaki trzeba włożyć zarówno w bardzo staranna budowę modelu jak i żmudny trening. Teraz mało kto buduje modele od podstaw, a niestety dobre "akrobatki" trzeba zrobić samemu i to właśnie od podstaw. Myślę, że jest trochę osób w Polsce które podchodzą do tego jak ja i myślę, że ta kategoria nie wyginie tak prędko. Chciałbym, żeby tak było, ale choćby nie wiem co by się działo z ta kategorią w przyszłości to zawsze z chęcią wezmę model i pokręcę kilka figur na tle nieba bo to jest to co tak naprawdę entuzjaści tej kategorii lubią najbardziej I obojętnie czy to jest 10 lot czy 1000-czny, zawsze sprawia taką samą frajdę A co do naszego Częstochowskiego toru to już za niedługo chyba go nie będzie gdyż znajduje sie przy stadionie miejskim, który jest modernizowany i kręgi maja przebudować na... parking Także zostaje lotnisko albo jakaś większa łąka, ale dla chcącego nic trudnego Także zapraszam do budowy modeli i w góre!! Czekam na posty, pozdrawiam