Witam wszystkich.
Mój pierwszy model była to zabawka.
Drugi model (jak dla mnie) nie jest już zabawką , choć pewnie dla wielu będzie bo '' poważnie modelarstwo zaczyna sie od 2000 zł''. Więc mój drugi model to Cessna 480 od Pelikana.
Miałem z nią kłopoty na początku mianowicie spalił się jakoś regulator (myślę że jakaś wada fabryczna). zakupiłem nowy, wymieniłem i działa.
Nie było to dla mnie łatwe ponieważ wydałem na ten samolot całe oszczędności i w pewnym momencie popsułem, pierwsze 20 minut rozmyślałem czego jestem aż tak beznadziejny i wszystko muszę zepsuć, ale stwierdziłem że trzeba zajrzeć pod 'maskę' :D okazało się że spaliła się nie znana mi część. Czytałem dużo o modelarstwie RC i dowiedziałem się że to regulator dowiedziałem się jaki powinien być. Złożyłem moją Cessne chociaż zapewniam wszystkich że cały środek wyjąłem. W samolocie wszystko jest sprawne.
Moje pytania są następujące:
1. Czy jestem gotowy do pierwszych lotów?
zakupiłem symulator komputerowy, opanowałem go w 3 godziny... (chociaż lądowania czasem mi nie wychodzą) i od razu stwierdziłem że symulator może odzwierciedlać rzeczywistość max w 50%.
2. Czy można latać w zimie, przy słonecznej i bezwietrznej pogodzie ?
Jeżeli podobny post już jest, to przepraszam. Przewertowałem ten dział i nic nie znalazłem. Mogłem się oczywiście pomylić.